witam,dziś roboczy,sukni na razie nie zdradzę bo to kreacja na studniówkę i dopiero zdjęcia będą po..kiedyś już szyłam suknię z odkrytymi plecami ale to były czasy przed blogowe,zdjęć nie ciachałam,przepadło.przed szyciem pomyślałam że mój sposób mam dobry i co najważniejsze sprawdzony ale może znajdę coś w necie i sromotnie się zawiodłam. nic nie znalazłam,trudno,daję moje robocze..zdjęcie trzeba powiększyć i wtedy łatwo zobaczyć że działam na folii-od zawsze.tył sukni ,1/2 środka pleców + bok tyłu.ale ,ale nie tak odrazu kroiłam sobie.kobietka dla której suknia musi leżeć a raczej opinać! jest tak szczuplutka że o zmyłce nie mogło być mowy..najpierw zrobiłam formę-wiadomo-ale zrobiłam na całą figurę-całe ciało ofoliowałam i skleiłam taśmą.
a po obklejeniu miałam piękne plecy wyszykowane do rysowania dekoldu,po rozbórce foli znowu na składniki pierwsze wykrój już miałam uszykowany...na górnym zdjęciu jest to widoczne,potem już łatwizna,wykrój sukienki i odszycia.na to fliselinka i obrzucanie overlockiem prasowanko ...
przód -odszycie musi być osobno
ułożone,prawe na prawym,zszywam
a póżniej zapasy kładę pod odszycie i wszystko przeszywam.NIC na prawej!na koniec a raczej po przymiarce -odszycie biorę na lewo i na nim przeprasowuję taśmę klejącą,układam odszycie tak jak ma już zostać i wtedy prasuję -po lewej stronie sukienki sklejając odszycie do sukni.rękawy i dekold przodu także taśmą 0,5 cm szerokości,dekold i dół 2 cm taśma szeroka.rozporek-bo mamy takowy w sukni 0,5 cm.i tak suknia wyszła bez ściegów widocznych....zapraszam na prezentację na początku lutego.pozdrawiam
Ale ta sukienka będzie piękna! Nie dość że ma odkryte plecy, to jeszcze ma tak wspaniały kolor!
OdpowiedzUsuńOfoliowałaś dziewczynę? Pierwszy raz słyszę o takim sposobie. Szyłam sukienki do tańca towarzyskiego dla córki i zawsze miałam problem bo te suknie też muszą być na wcisk a tancerki to chudziutkie stworzonka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKochana dla mnie jesteś mistrzynią szycia, ja aż tak daleko nie zaszłam.Pozdrowionka serdeczne i dziękuję.papa
OdpowiedzUsuńMilo ze zagladnelas do mnie...ze biezesz udzial w Candy..jak znajdziesz czas zagladnij tez na mojego drugiego bloga-raczej szyciowo-hafciarskiego.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńalicja-beautyhome.blogspot.co.at
Trafiłam tu przez ... candy ;). Ale przeglądnęłam kilka stron do tyłu, a tu takie rarytasy!!! Fantastycznie szyjesz !!! Na pewno będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńProwadzisz może jakieś kursy? Z chęcią bym się zapisała :).
Pozdrawiam :)
dziękuję dobre kobiety za dobre słowo,dużo dla mnie znaczą.
OdpowiedzUsuń