witam,witam.zauważyłam dziwną prawidłowość,im więcej szyję tym mniej zdjęć i postów.muszę koniecznie to naprawić.dziś pióra,skrzydła ptaka jak to woli.ja konkretnie uszyłam je do stroju ale to jest bardzo dobry sposób na przebranie dziecka
czerwony czarny tiul,wycinam w trójkąty
umarszczam i wszywam na taśmę o wymiarze nam potrzebnym tzn,odległość od rączki do pachy albo taka żeby pasowało do stroju.tu pokazałam jak przyszywam gumki,każda inny rozmiar.te pióra będą nakładane,przyszywane pokażę w następnym poście
tu tylko tiul,specjalnie klikłam.ja nie obszywam ani nie podwijam tiulu,wycinam nożycami ząbkowanymi
nie miałam na kim pokazać więc proszę podziwiajcie mnie osobiście pozuję,ha ha
tu prawdziwy kolor.to prototyp,dziś je oddam a jaki będzie efekt końcowy to się okaże za tydzień
myślę że się sprawdzą i polecam szycie piór jako kostiumy na bal karnawałowy!