w parku na spacerku. dziś post dla wytrwałych..bez szycia...urlopowo
na spacerowałam się do wypęku i popstrykałam co mi się najbardziej spodobało..może to znacie a może i nie
uliczki jak z bajki..niziutkie chodniki..
dachy jak z chłopów
a tu wejście do parku-zachwyciło mnie
pozdrawiam po wczasowo o przed świątecznie! buziaki